Wczoraj gdy pocałowałam Zayna na korytarzu , chciałam aby Harry to zauważył, ale za bardzo zatopiłam się w jego ustach. Staliśmy tak jeszcze z 5 minut całując się. Dobrze wiedziałam , że Harry już dawno przeszedł, bo Zayn chciał się odsunąć , ale nie pozwoliłam mu na to. Gdy opamiętałam się i odsunęłam popatrzyłam w jego oczy. Świeciły jak gwiazdy na niebie. Uwielbiam w nie patrzeć. Czułam się jak najszczęśliwsza dziewczyna na świecie. Uśmiechnęliśmy się do siebie. Przeszłam koło niego i szybkim krokiem poszłam do pokoju. Zamknęłam drzwi i się o nie oparłam. Delikatnie przejechałam po mojej dolnej wardze palcami. Opadłam na podłogę i marzyłam.
Przypominając sobie tą wczorajszą chwilę odłożyłam laptop i opadłam na łóżko uśmiechając się.
-co ty robisz dziewczyno . - powiedziałam do siebie.
Najbardziej w tej piosence uwielbiałam moment " Jeśli miłość jest człowiekiem, chodzi mi o ciebie ".
Nagle do pokoju weszła moja współlokatorka. Podeszła do swojego łóżka i rzuciła torbę. Popatrzyła na mnie .
-w jakim to języku .? -zapytała. Zdziwiłam się , że ją to interesuje.
-Polski. -odpowiedziałam podnosząc się.
-to jest Rap czy coś takiego .? - pomachałam jej głową. - posłuchaj "Eminem - Lose Yourself " . Bardzo fajna piosenka .
-słuchasz takiej muzyki .? - zdziwiłam się.
-nie jestem barbie , ani nic takiego. Nie mogę czegoś takiego słuchać .? - mówiąc do mnie się uśmiechała i zmieniała bluzkę. Włączyłam piosenkę.
-nie no jasne , że możesz . Ale troszkę mnie to zaskoczyło. - zaśmiałyśmy się razem. Może nie jest taka zła.- fajna nuta.
Jeszcze raz się uśmiechnęła i wyszła. Minęła się w drzwiach z Zaynem.
-hej - powiedział z uśmiechem . - mam dla ciebie małą niespodziankę.
-jaką .? - zapytałam z big smilem.
-zobaczysz gdy cię tam zaprowadzę. - zrobił cwaniacki uśmieszek. Wstałam z łóżka i wyszliśmy na korytarz.
Zayn złapał mnie za rękę i poprowadził.
Zatrzymał się przy ogromnych drzwiach wyjściowych szkoły.
-szedłem sobie na spacer i zauważyłem jedną małą osóbkę błąkającą się po szkole. - powiedział otwierając drzwi. Wyszliśmy na zewnątrz . Zaczęłam się rozglądać. Było sporo ludzi na podwórku , lecz mój wzrok przykuła jedna postać siedząca na murku ubrana w to i uśmiechająca się do mnie.
-GRETA .! -wykrzyczałam na cały plac biegnąc do niej.
Przyjaciółka wstała i obie rzuciłyśmy sobie w ramiona. Ściskałyśmy się tak trochę dłuższy czas, aż w końcu podszedł Zayn.
-jak ja za tobą tęskniłam .! - powiedziała do mnie Greta.
-a jak ja za tobą .! - powiedziałam nie mogąc przestać się uśmiechać. - co tutaj robisz .?
-mam jak na razie wolne , więc chciałam zrobić niespodziankę. Ciocia Adele pomogła mi dzwoniąc do tej szkoły. Powiedzieli , że bez problemu mogę u was się zatrzymać.
-to świetnie .! A na ile zostajesz .?
-2 tygodnie. -posmutniałam - nie martw się. Świetnie spędzimy wszyscy razem ten czas.
-i to się rozumie - powiedział Zayn.
Weszliśmy do środka. Idąc korytarzami rozmawialiśmy i opowiadaliśmy co u nas się dzieje.
-to opowiadaj co u ciebie .? -powiedziałam do Grety idąc z nią pod rękę.
-jak zawsze , nudna szkoła , bla bla bla. - popatrzyła na nas. - to wy lepiej mówcie. Jak jest w tej szkole.? Co u ludzi .?
Popatrzyłam na Zayna , a on na mnie i uśmiechnęliśmy się do siebie.
-uwierz mi. Dużo się zmieniło - powiedział Zayn.
-dobra , potem mi opowiecie . Muszę iść się odświeżyć. - powiedziała Greta. - Magda, możesz mnie zaprowadzić .? Mój pokój to 489.
-okey - powiedziałam i odwróciłam się do Zayna - zobaczymy się później.
I ruszyłyśmy przez korytarze.
-dobra , teraz mów - powiedziała.
-co mów .?
-co między tobą a Zaynem .? - zapytała , aż stanęłam wryta. Pisałam jej w emailu , że rozstałam się z Harrym , ale nic nie wspominałam o Zaynie.
-eee.. nic -powiedziałam przestraszona.
-haha jasne. Nie umiesz kłamać. A na pewno nie okłamiesz mnie. - podniosła jedną brew do góry.
-Greta , między mną a Zaynem nic nie ma - powiedziałam patrząc jej w oczy.
-KŁAMIESZ .! widać to w twoich oczach. Jak na siebie patrzycie. - odwróciłam się , bo czułam , że oblewam się rumieńcem. - On też tak na ciebie patrzy. To na prawdę widać.
Odwróciłam się do niej z powrotem i ruszyłyśmy dalej. Chciała coś powiedzieć , ale na szczęście spotkaliśmy Lou i Liama.
-hej Magda , hej Greta - powiedział spokojnie Lou. Nagle się cofnął i wyszczerzył oczy - GRETA .! -krzyknął i przytulił mocno do siebie.
-haha hej wariacie - powiedziała Przyjaciółka. Liam patrzył na nią jak na ducha. Greta go przytuliła ,a on dopiero załapał o co chodzi.
-dobrze cie widzieć - powiedziała Greta.
-ciebie też - szepnął Liam i bardziej ją przytulił. Po chwili popatrzył na mnie. Ja nie wiedziałam co mam zrobić.
-dobraa.. my musimy już iść - odciągnęłam przyjaciółkę - Greta musi odpocząć.
Poszłyśmy dalej. Doszłyśmy w końcu do jej pokoju. Były już tam jej torby. Dziewczyna poszła pod prysznic , a ja położyłam się do łóżka. W końcu wyszła z łazienki w ręczniku i przeglądała ciuchy.
-Gretka .? - zaczęłam. - emm.. co zamierzasz zrobić z Liamem .? - spojrzała na mnie i się uśmiechnęła.
-Liam .. to zamknięty rozdział. A poza tym - zaczerwieniła się na policzkach. - poznałam kogoś.
-to świetnie .! - odetchnęłam z ulgą. -nawet nie wiesz , jak się cieszę. Bo wiesz... Liam kręci z Daniell.
-co ty gadasz .?! - wykrzyczała z uśmiechem. - zaraz.. a Horan .?
-Oni już razem nie są. Od dawna.
-A Lou i El .?
-Szczęśliwi do tej pory .
I rozmawiałyśmy tak jeszcze parę godzin. Opowiedziałam jej sprawę z Zaynem. Greta dała mi do myślenia.. że już nie za bardzo zależy mi o zazdrość Harrego. Dalej coś do niego czuje , ale i pomału zaczynam do Zayna. Radzi mi , abym z nim o tym porozmawiała. Ale .. jakoś nie mam odwagi. Dochodziła godzina 17 czyli kolacja , więc przebrane i odświeżone ruszyłyśmy do stołówki. Idąc w pewnym momencie usłyszałyśmy jeden wielki krzyk . A właściwie krzyki.
-GRETA .!!!! - krzyknęła Marlena i Niall.
Przywitali się z nią i wszyscy poszliśmy dalej. Potem doszły jeszcze Dan i El. Gdy Greta witała się z Dan szepnęła jej na ucho " powodzenia z Liamem " . Ta ostro była zdziwiona , ale z uśmiechem podziękowała.
Poczułam ręce na mojej tali. To był Zayn. Moje serce znów zaczęło szybciej bić.
-nie widzę nigdzie Harrego - szepnął mi na ucho.
-nie mówmy o nim - powiedziałam do chłopaka. Zdziwił się nieco. -możemy pogadać .?
-jasne - powiedział i poszliśmy w stronę jednej z sal. Jednak spotkała nas przeszkoda.
Max. Szedł razem z Sivą i Tomem. Gdy przechodziliśmy obok nich Max złapał mnie za ramię.
-musimy pogadać - zarządał.
-niby z jakiej racji .? -oburzyłam się i próbowałam mu się wyrwać , ale mocniej ścisnął. -puść mnie .!
-Zostaw ją - stanął w mojej obronie Zayn.
-no tak. To przecież twój nowy chłoptaś - odezwał się Tom. - i oczywiście obrońca.
-powiem ostatni raz . Zostaw ją - powiedział coraz bardziej zdenerwowany Zayn.
Max mnie puścił i nie spuszczał wzroku z mojego "chłopaka".
-dobra. Bierz sobie tą szmatę. I tak nie była dobra - uśmiechnął się. Zayn popatrzył na mnie , leciutko się uśmiechnął iii nawet nie wiedziałam kiedy z całej siły uderzył Maxa w twarz z pięści. Ten , aż zakręcił się do tyłu i złapał się za nos. Od razu polała się krew. W głowie przewróciło mi się jedno zdanie "o niee... " .
Wszyscy trzej rzucili się na Zayna. Po chwili przybiegli Lou, Niall i Liam. Bitwa trwała. Na szczęście nie trwało to długo , bo przybiegli nauczyciele i ich rozdzielili. Oczywiście wszyscy trafili do dyrektora.
Po godzinie czekania pod drzwiami dyrektora udałyśmy się z dziewczynami do swoich pokoi. Położyłam się na swoje łóżko i próbowałam się zdrzemnąć, ale nie potrafiłam. Po 20 minutach wkurzyłam się i ruszyłam do pokoju Zayna i Liama. Otworzyłam drzwi , które były otwarte. Liam siedział przy biurku i coś przeglądał w komputerze. Nie było widać żadnych obrażeń na jego twarzy. Zayn za to leżał na łóżku. Z mokrą ścierką na twarzy. Liam mnie zauważył.
-to ja idę do Daniell - powiedział i wyszedł. Podeszłam do Zayna , ale się nie ruszył. Sięgnęłam ręką do jego twarzy , aby zdjąć ręcznik , ale mnie powstrzymał.
-nie. - powiedział słabym głosem. - nie chcę , abyś mnie widziała w takim stanie.
-yhh nie bądź jak dziecko - powiedziałam i zdjęłam szmatę. Przestraszył mnie ten widok. To właściwie nic takiego , ale jednak coś mnie ruszyło. Miał rozwalony nos i podbite oko. Był prawie cały zakrwawiony. Do oczu napłynęły mi łzy. - to moja wina..
-nie mów tak. To niczyja wina jak tych kretynów z The Wanted.! - podniósł się z łóżka.
-ale nie musiałeś go bić.
-zasłużył sobie. Nikt nie będzie ciebie nazywał szmatą rozumiesz .?
Wzięłam szmatę do ręki i poszłam do łazienki. Mocząc ją w wodzie , łzy spłynęły mi po policzku. Ostatnio często płacze. - pomyślałam. Ale mam do tego powody. Wróciłam do Zayna do pokoju i delikatnie wycierałam mu krew z twarzy.
-nie płacz - powiedział szeptem. Ale ja nie mogłam. -nie masz za co płakać.
-będziesz miał wielką śliwę pod okiem. - oboje zaśmialiśmy się.
-przed bójką z TW chciałaś ze mną porozmawiać. O czym .? - zatrzymałam się i popatrzyłam na niego.
-już nie ważne...
-powiedz mi - nalegał. A ja siedziałam cicho . - Magda . Mów. Mi możesz wszystko powiedzieć..
-bo.. te całe udawanie o zazdrość Harrego jest do bani. - zaczęłam i odsunęłam się. - już nawet nie zależy mi na tym. -wpatrywałam się w podłogę. - od jakiegoś czasu jakby ... - przez cały czas Zayn miał zdezorientowaną minę. Postanowiłam to szybko wyrzucić z siebie. - zaczynam coś do ciebie czuć .!
.....................................................................................................................
Tarararam ^^ Haha .! Pewnie teraz mnie nienawidzicie :D
Tak jak obiecałam jest kolejny rozdział :) Te 20 kom szło wam masakrycznie , więc będzie powtórka :P
NN= 20 komentarzy :P
.....................................................................................................................
Tarararam ^^ Haha .! Pewnie teraz mnie nienawidzicie :D
Tak jak obiecałam jest kolejny rozdział :) Te 20 kom szło wam masakrycznie , więc będzie powtórka :P
NN= 20 komentarzy :P
Ona ma być z Harrym i koniec !!!!!!!! -,-' <3
OdpowiedzUsuńey noooo ! piszcie KOMENTARZE ! plis plis plisss ! ♥ niech bedzie z Zayn'em ! ♥ uwielbiam czytac Twojego bloga ! jest naprawde świetny ! ♥ a tak wgl masz tt ? ;>
OdpowiedzUsuń`. Dziękuję za ciepłe słowa ;*
UsuńMój tt @SaXelia
nie ma za co, sama prawda ;* mój @gaba_6 :)
OdpowiedzUsuńNie, nie, nie, nie, nie. To nie tak miało byc!! :C wqjghfhjedshjfughjsdhfbdcvnfh ona ma byc z Hazzowatym ;c ale mimo wszystko rozdział superowy! :)xxx
OdpowiedzUsuń20 komentarzy ?! no nieee, znowu będę czekac tak dłuugo ;< a ja już się nie moge doczekac kolejnego rozdziału. no ale trudno. poczekam cierpliwie! rozdział miazga! :D :**:**
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego bloga!! Dodawajcie szybko komentarze! błaaagam! :D:D:D
OdpowiedzUsuńSuuuuuuuuuper! <333
OdpowiedzUsuńNO ruchy dziewczyny .. zaczyna się fajnie .. ;p
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział <33 błagaaam , niech będzie z Zaynem :))
OdpowiedzUsuń`. Chociaż jedna osoba chce , aby Magda była z Zaynem .! Dziękuje .! ;*
Usuńno piszcze te komentarze ! proooosze ! ♥
OdpowiedzUsuńkomentujcie bo tu się rozkręca! Ale ona ma byc z Hazzowatym! ojaojaojaoja ajshgfhjsdaKDfhbvdsn!!! mega! :) <33
OdpowiedzUsuńMega rozdział!! <33 dodaj szybko kolejny! ;dd
OdpowiedzUsuńte 20 komentarzy za dłuuugo trwa, spuśc do 15 !! :D a przy okazji twoje opowiadanie jest świetne! pozdrawiam ;***
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM CZYTAC TWOJEGO BLOGA!!! ale uszhfvnmA;Ehdbfhsdnymdhsnehwdbnf namieszało się z tym Zaynem. No coś się dzieje, wiec piszcie szybko tekomentarze !! buziak :*
OdpowiedzUsuń